W internetowym Magazynie Adwokackim MacLawye® planowałem promocję twórczości adwokatów. Ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie abym promował własne fascynacje plastyczne. Dlatego pozwalam sobie zaprezentować kilka dzieł mojej Mamy. Bo od tego się wszystko zaczęło. A był czas, że sam wybierałem się na studia plastyczne. (Na szczęście dla polskiego malarstwa i może mniejsze dla adwokatury, wybrałem jednak prawo).
Adw. Marcin Karol Piechocki. Ze wspomnień adwokata. Biurko i maszyna Dziadka. Moja pierwsza podarta i napisana książka. Kontynuując moją historię będąc zżytym z Dziadkiem prawnikiem często buszowałem po jego bibliotece. Do dzisiaj mam u siebie niemiecką encyklopedię pisaną jeszcze starym niemieckim, która została wydana 5 miesięcy przed wybuchem II wojny światowej – w kwietniu 1939 roku. Niestety trafiła w moje 4 czy 5-letnie ręce, bo zawierała obrazki i ją troszkę podarłem. Dziadkowie ją sklejali…
System rozpoznawania twarzy Face ID i wsparcie dla łączności komórkowej (4G/5G) mają w końcu trafić do Maców. Kiedy? Według dziennikarza Bloomberga, nie zanosi się na to, żeby stało się to w najbliższej przyszłości. To samo dotyczy łączności LTE/5G. Może to oznaczać, że obydwie nowe funkcje trafią do Maców dopiero w przyszłym roku.
Zakończyła się Sztafeta dla Praworządności. Wyniki już są! Plan wykonany x 4!!!! Jesteśmy pod przepotężnym wrażeniem Waszego tytanicznego wysiłku, wylanych hektolitrów potu, obtartych pięt, przykurczonych łydek, przemoczonych adidasów i mnóstwa innych ofiar, które z uśmiechem na ustach i nadzieją w sercach ponieśliście, by wnieść swój wkład w budowanie poczucia wspólnoty
Adwokatura od kuchni adw. Marek Morawski Martwiły się inne kaczki: „Co będzie z takiej dziwaczki?” Aż wreszcie znalazł się kupiec: „Na obiad można ją upiec!” Pan kucharz kaczkę starannie Piekł, jak należy, w brytfannie, Lecz zdębiał obiad podając, Bo z kaczki zrobił się zając, W dodatku cały w buraczkach. Taka to była dziwaczka! Tak to przedstawił Jan Brzechwa, nasz polski adwokat i poeta, a jak to zrobi Adwokatura od kuchni. Nie ma lepszego pomysłu na reprezentację naszej kuchni , jak kaczka po polsku. Przygotowanie tego dania wbrew pozorom nie jest skomplikowane , natomiast wymaga czasu i „dozoru” piekarnika; niestety dozór osobisty, inaczej się nie da. Kaczkę rozmrażamy, należy jednak pamiętać, że […]
Śniła mi się sprawiedliwość. To był jeden z tych snów, którego po przebudzeniu nie można sobie przypomnieć. Wiesz, że śniłeś, że to był piękny sen i nie możesz go sobie przypomnieć. Śniła mi się sprawiedliwość i wiem, że była piękna. Ale nie umiem opisać jej wyglądu.
Trwa licytacja fajki z mojej kolekcji. Nabywca otrzyma wraz z fajką, taki oto certyfikat autentyczności i pochodzenia fajki; zachęcam do dalszej licytacji . Wspomagamy WOŚP
Dopiero nad ranem przyjechało pogotowie, zabrało żula ale ten nie odzyskał przytomności. Codziennie sprawę monitorowała policja, czekając aż się wybudzi i złoży zeznania. Pomimo rozpytań, prokurator nie znalazł w notatkach policyjnych żadnych konkretów, by to ciągnąć. Świadkowie stracili pamięć. Nieszczęśliwy wypadek – pomyślał doświadczony prokurator. Nie było zresztą ciśnienia: nie było bliskich, zainteresowanych, by popychać sprawę.
You must be logged in to post a comment.