Na słodko
Na niedzielny poranek, czy może – zgodnie z ostatnimi na czasie poprawkami gramatycznymi – w ten niedzielny poranek proponuję lekko, przyjemnie, swobodnie i co ważne w dzisiejszych czasach niedrogo.
Gdzie jeszcze kupimy o poranku składniki na nasze „adwokackie nieco na słodko” Kochani nabędziemy je w pobliskiej Żabce. Zatem dzielnie maszerujemy do niej z otuchą i nadzieją na lepsze jutro i kupujemy: