Dobry stek z polędwicy jest ponad wszystkim
Pan Mecenas Marek Morawski pozostawia smakoszom uznanie jakie chcemy mieć steki. I słusznie. Każdy lubi inne. To jakie chcemy uzyskać steki przekłada się jednak na czas smażenia. Steki „blef” są dosłownie rzucone na patelnię na chwilę z każdej strony. Steki krwiste i półkrwiste „saignant”, to minuta (do półtorej) smażenia z każdej strony. Stek „a point” (medium, średni) to – jak podaje Pan Mecenas – 2 do 3 minut smażenia z każdej strony. Steki, poczynając od „a point” aż do „bien ciut” po usmażeniu powinny na kilka minut wylądować w piekarniku nagrzanym do 70 stopni C.
Wstrzymać dopłaty do lekcji religii
Niewiele polskich miast tak bardzo kojarzy się z katolicyzmem jak Częstochowa. Mimo to, najważniejsze centrum pielgrzymkowe w Polsce nie uchroniło się przed ogólnopolską tendencją i spadkiem liczby uczniów chodzących na lekcje religii. Co roku na religię zapisuje się w Częstochowie coraz mniej osób.