Dzisiaj polska prasa doniosła o opadach śniegu w Afryce. Ale z Republiki Południowej Afryki nadchodzą bardziej mrożące krew wiadomości. Wszystko wskazuje na to, że charyzmatyczny przywódca Afrykańskiego Kongresu Narodowego, Jacob Zuma, przejmie pełnię władzy w Południowej Afryce nie czekając na wybory prezydenckie, które miały się odbyć w 2009 r. Los RPA pod przywództwem Jacoba Zumy, tak ekonomiczny jak i społeczny, jest po prostu niepewny.

Prezydent RPA Thabo Mbeki
Jeszcze przed tygodniem Thabo Mbeki negocjował porozumienie w sprawie powołania rządu koalicyjnego w Zimbabwe, który miałby doprowadzić do „łagodnego” odejścia dyktatora Mugabe.
Po wezwaniu Mbeki’ego do dymisji Thabo Mbeki przesłał na ręce Przewodniczącego Parlamentu list ze swoją rezygnacją, w którym stwierdził, że przez 52 lata był lojalnym członkiem Afrykańskiego Kongresu Narodowego i respektuje jego decyzje; chcąc nadal pozostawać członkiem ANC.
Południowa Afryka jest zagrożona brakiem legalnej władzy. A w takiej sytuacji, biorąc pod uwagę napięcia społeczne i rywalizację między plemionami Zulusów (dotychczas odsuniętych od władzy) i przedstawicieli ludów Khosa; w Afryce Południowej może dojęć do niepokojów społecznych. Władzy Jacoba Zumy obawiają się także biali mieszkańcy RPA; bowiem jest on dla nich nieprzewidywalny. Z dużą uwagą należy obserwować wydarzenia w Południowej Afryce.
[youtube=http://pl.youtube.com/watch?v=baDF8KIMpp0]Jacob Gedleyihlekisa Zuma (ur. 12 kwietnia 1942 w Nkandla, prowincja KwaZulu Natal), polityk południowoafrykański, jeden z liderów Afrykańskiego Kongresu Narodowego ANC (od grudnia 2007 r. jego Przewodniczący), były (1999-2005) wiceprezydent RPA.
Jako kilkulatek został osierocony przez ojca, z zawodu policjanta, który zginął w czasie II wojny światowej. Nie uzyskał formalnego wykształcenia. Wcześnie zaangażował się w działalność polityczną, w 1959 został członkiem ANC; od 1962 należał także do militarnego skrzydła zakazanego już wówczas ANC – Umkhonto we Sizwe. W 1963 wraz z grupą 45 rekrutów Umkhonto we Sizwe został aresztowany i skazany na 10 lat więzienia; wyrok odbywał równolegle z Nelsonem Mandelą. Po zwolnieniu organizował podziemne struktury ANC w prowincji Natal, a w 1975 wyjechał z RPA.
Kontynuował działalność w ANC na emigracji, początkowo w Suazi, następnie w Mozambiku, od 1987 w Zambii; w 1977 został członkiem kierownictwa ANC. Po zniesieniu zakazu działalności ANC w lutym 1990 był jednym z pierwszych przywódców, którzy powrócili do RPA.
Jacob Zuma
Od 1990 kierował strukturami partyjnymi Kongresu w regionie Natal Południowy, a od 1991 był zastępcą sekretarza generalnego ANC. W 1994 został przez partię nominowany na kandydata na stanowisko premiera rządu stanowego KwaZulu Natal, nie zdobył teki premiera, ale wszedł w skład gabinetu koalicyjnego ANC z Partią Inkatha. Od grudnia 1997 pełnił funkcję zastępcy przewodniczącego ANC. Brał udział w negocjacjach pokojowych w Burundi, prowadzonych przez prezydenta Ugandy Yoweri Museveniego.
W czerwcu 1999 został wybrany na wiceprezydenta RPA; uchodził za potencjalnego następcę Thabo Mbekiego, ale jego karierę polityczną przerwał proces korupcyjny Schabira Shaika, biznesmena i doradcy finansowego Zumy. 2 czerwca 2005 Shaik został uznany winnym korupcji i skazany na 15 lat więzienia; niespełna dwa tygodnie później wiceprezydent Zuma, którego kontakty ze skazanym biznesmenem jeden z sędziów określił jako korupcjogenne, otrzymał dymisję z rąk Thabo Mbekiego. W grudniu ubiegłego roku wybrany został przewodniczącym Afrykańskiego Kongresu Narodowego; było to jego pierwsze zwycięstwo nad Mbekim.[zgapa.pl]
Przejęcie władzy w republice Południowej Afryki przez Jacoba Zumę wydaje się być nieuchronne. Jacob Zuma jest populistą. Pochodzi z plemienia Zulusów, stanowiących większość czarnych mieszkańców Południowej Afryki; dotychczas władzę w RPA sprawowali przedstawiciele plemienia Khoza (w tym Prezydent Mandela). Zuma popierany jest przez radykalną (będącą obecnie w większości) część ACN i młodzieżówkę komunistyczną. Bez wątpienia jest ulubieńcem „czarnej ulicy” Południowej Afryki. O tym kiedy Mbeki oficjalnie ustąpi ze stanowiska zdecyduje Zgromadzenie Narodowe, które ma także wyznaczyć tymczasowego prezydenta.
W 2009 r. miały odbyć się w RPA wybory prezydenckie. Wobec wezwania Mbekiego do dymisji i jego faktycznej rezygnacji wyrażonej w liście do Przewodniczącej Parlamentu RPA, Zuma może przejąć władzę wcześniej (nie wykluczone, że zostanie wyznaczony przez Zgromadzenie Narodowe tymczasowym prezydentem, do czasu wyborów w 2009 [autopoprawka: Jacob Zuma nie może być wybrany prezydentem, ponieważ w RPA prezydenta wybiera sie spośró∂ deputowanych do Zgromadzenia Narodowego a Zuma deputowanym nie jest, dlatego zostanie przydentem RPA dopiero po wyborach w kwietniu 2009 r. jednakże jako Przewodniczący ANC czyli szef najliczniejszej partii, już przejmuje władzę, zwłaszcza, że na tymczasowego prezydenta desygnuje spolegliwego wobec ANC Kgalemę Montlanthe, 25.IX.2008 r. – jmm] chociaż bardziej prawdopodobne jest, że tymczasowym prezydentem zostanie przewodnicząca parlamentu Baleka Mbete). Tę sytuację z niepokojem przyjmują koła gospodarcze i finansowe. W b.r. – głównie z powodu coraz realniejszych szans na przejęcie władzy przez Zumę – afrykański rand stracił w stosunku do dolara 13%. Wywołaną niepokojami politycznymi sytuację uspokaja nieco fakt, że mimo rezygnacji Mbekiego nie podał się do dymisji minister finansów Trevor Manuel, zwolennik Mbekiego uważany – obok odchodzącego prezydenta – za współtwórcę stabilizacji gospodarczej i liberalnego kursu ostatniej dekady w RPA.
Sam Jacob Zuma odkąd został Przewodniczącym Afrykańskiego Kongresu Narodowego zapewnia, że po przejęciu władzy niczego nie zmieni w polityce gospodarczej Południowej Afryki.
Podobno Zuma osobiście błągał Trevora Manuela aby nie ustępował ze stanowiska po rezygnacji Mbekiego.
Natomiast brak jest jakichkolwiek wiadomości o politycznej reakcji na wydarzenia w RPA Tokyo Sexwale, do niedawna wymienianego jako „ten trzeci” który w wyborach prezydenckich miał „pogodzić” Mbekiego i Zumę, a który był popierany przez białą mniejszość w RPA.
DOKĄD ZMIERZA AFRYKA ?
- [onet.pl 21:30] Prezydent Mbeki ustępuje
- [tvn24.pl 21:46] Mbeki musiał odejść
- [www.wprost.pl 22:32] Prezydent Mbeki rezygnuje z urzędu
MacLawye® poczytuje sobie za niemałe osiągnięcie, że w polskim Internecie jako jeden z pierwszych poinformował o sytuacji politycznej w RPA, wyprzedzając nawet tak znamienite portale jak tvn24.pl i onet.pl czy www.wprost.pl 🙂 😉
Ale to ze względu na osobisty sentyment do Afryki.
Chociaż wydaje się, że pierwszym artykułem w Internecie był datowany 20.IX artykuł Macieja Konarskiego Prezydent RPA rezygnuje ze stanowiska, [opublikowany na www.psz.pl].
O kandydaturze Jacoba Zumy i jego osobowości MacLawye® pisał w artykułach:
Jacob Zuma kandydatem na Prezydenta RPA z 23 grudnia 2007;
Prysznic zabezpieczeniem przed AIDS z 23 grudnia 2007
You must be logged in to post a comment.